Zdarza się Tobie wybudzić w nocy i mieć poczucie braku tlenu? Czujesz się, jakby ktoś Cię podduszał, jesteś zlany potem i boli Cię głowa? To nie dzieje się bez przyczyny. Być może cierpisz na bezdech nocny. Jest to problem któremu można zaradzić. Sprawdź jak!
Skąd się bierze bezdech senny?
Jest to przypadłość, która może przytrafić się każdemu – niezależnie od jego płci, czy wieku. Kiedy śpisz, nie masz tak naprawdę pojęcia co dzieje się z Twoim ciałem. Osoby cierpiące na bezdech często budzą się zaniepokojone brakiem dopływu powietrza, zlane potem. Jedynie śpiący z nimi partner jest w stanie zauważyć, co jest przyczyną takiego zjawiska. Zaczyna się od chrapania, a kończy na płytkim oddechu. Później, osoba chora nabiera pełne płuca powietrza – i tak w kółko – co sprawia, że organizm jest niedotleniony.
Skąd bierze się ta przypadłość? Przyczyn może być naprawdę sporo. Jedną z nich jest na przykład nieprawidłowa budowa żuchwy – na co sam pacjent nie ma wpływu. Powodem może być też wiotkość mięśni, skrzywiona przegroda nosowa albo nawet polipy. Ale przyczyn nie musimy doszukiwać się jedynie w medycznych terminach. Bo na bezdech senny może cierpieć po prostu osoba z nadwagą albo taka, która kocha nocne podjadanie, szczególnie w łóżku i tuż przed snem. Towarzyszy on również tym osobom, które są nałogowymi palaczami i często spożywają alkohol. Często wykluczenie tych wszystkich nałogów sprawia, że bezdech znika. Ale jeśli mimo podjęcia działań problem dalej występuje, warto zaopatrzyć się w koncentrator tlenu.
Jest to urządzenie, które pozwoli walczyć z bezdechem i dostarczyć organizmowi odpowiednia ilość tlenu.
Koncentrator tlenu jest idealnym wsparciem dla każdego, kto ma problemy ze bezdechem. Dzięki niemu sen stanie się spokojniejszy, a ty przestaniesz się budzić zalany potem i z bolącą głową. Jeśli Twój lekarz nie reaguje w żaden sposób na problem, który masz, a podejrzewasz, że możesz cierpieć na bezdech, działaj samodzielnie. Nie ryzykuj. Niedotlenienie organizmu może się wiązać z poważnymi problemami, które będą miały wpływ na Twoje dalsze życie. Nie czekaj – działaj!