Trzy pierwsze miesiące za darmo, nielimitowane SMS-y i rozmowy, pakiet 20 GB danych komórkowych. Brzmi świetnie, ale co to właściwie znaczy? W Polsce rusza właśnie nowa sieć komórkowa zaklęta w aplikacji.
Oficjalnym salonem Folx, bo taką nazwę nosi sieć są sklepy Google Play oraz App Store. W aplikacji dokonujemy wyboru spośród wolnych numerów. Możemy również przenieść swój obecny numer. Tam też dokonujemy płatności za usługi, które wymieniłem wyżej. Miesięczny koszt to 29,99 zł, a więc kwota odpowiadająca przeciętnemu abonamentowi bądź doładowaniu.
Folx działa na nadajnikach Play. Na starcie tylko zaproszone osoby otrzymają kartę SIM. Zaproszenie można otrzymać od znajomego, który już funkcjonuje w sieci. Jednorazowa opłata startowa wynosi 9,99 zł. Przeniesienie numeru z innej sieci jest jednak bezpłatne.
Ciekawy jest sposób otrzymywania karty SIM. Dostarczana jest tylko w Krakowie, Łodzi, Poznaniu, Trójmieście, Wrocławiu, Warszawie i na terenie konurbacji śląskiej. Można ją otrzymać nawet w 15 minut, a wszystko za sprawą kierowców Folx (początkowo sądzono, że dystrybucją zajmują się kierowcy Uber). Na stronie folx.com znajdziemy regulamin oraz cennik.
Nie musimy zobowiązywać się, że będziemy wnosić opłatę każdego miesiąca przez dany okres. Nawet jeśli będziemy chcieli zrezygnować z usług Folx, nadal przez pół roku mamy możliwość odbierania połączeń na nasz numer. Za zaproszenie znajomy otrzymać możemy miesiąc gratis za jedną osobę, która zacznie korzystać z usług aplikacji.