Wcięcie, wycięcie ma swój początek w popkulturze od czasu pojawienia się iPhone X. Ma swoich przeciwników i zwolenników. Niemal na sto procent zobaczymy je we wszystkich iPhone’ach w tym roku. Jednak plotki mówią, że Apple będzie chciało się go pozbyć już w przyszłorocznej generacji.
iPhone X oczywiście nie był pierwszym smartfonem z wcięciem, ale przeniósł je do mainstreamu. Teraz wiele urządzeń z Androidem będzie również mieć taką konstrukcję, a kolejna wersja systemu Google będzie wspierać wcięcie.
Już w tym roku, iPhone Xs, iPhone Xs Plus oraz iPhone 9 będą miały mniejsze wcięcie. Ostatecznie zniknie ono w 2019 roku. Jeszcze jakiś czas temu mówiono, że wycięcie będzie mniejsze dopiero właśnie w przyszłorocznych modelach, ale najnowsze plotki mówią o przyspieszeniu tego procesu.
Może to oznaczać, że Apple wprowadzeniem takiego rozwiązania jedynie w przypadku dwóch generacji utrudnił pracę deweloperom. Zrobili też psikusa pozostały producentom, którzy zapewne chcieli podążać za trendem. Pamiętajmy jednak, że Apple poinformowało wydawców, że wszystkie aplikacje pojawiające się od kwietnia muszą być dostosowane do ekranu iPhone X.
Źródło: ETNews