Android O to najnowszy system Google dla urządzeń mobilnych, który nie ma jeszcze swojej oficjalnej nazwy. Już od dawna mówi się, że będzie ona pochodziła od popularnych ciastek Oreo. Jednak jak wiemy nie zawsze się to sprawdza jak było chociażby Androida N i nazwy Nutella. W ubiegłym roku, to fani Androida decydowali, w internetowym głosowaniu o nazwie dla kolejnego wydania i wyniku tego padło na Nougat. Wiadomo, że zawsze będą to nazwy jakiś deserów i tym razem powinno być nie inaczej.
Okazuje się jednak, że możemy zostać nieco zaskoczeni, ponieważ komercyjna nazwa Androida 8.0 może nie brzmieć Oreo. Kod źródłowy Androida został zbadany i ujawnił kilka odniesień do “oc-dev”. Literki OC mogą oznaczać nić innego jak oatmeal cookie, czyli ciasteczka owsiane.
Nowy system zostanie oficjalnie wydany prawdopodobnie w sierpniu, ale już oczywiście jest dostępna wersja beta. Nazwę powinniśmy poznać, być może jeszcze w czerwcu lub na początku lipca. Wszyscy spodziewają się kilku zmian, które zostaną wprowadzone do ich urządzeń po aktualizacji. Głównymi cechami Androida O będzie ograniczenie działania aplikacji w tle, co przełoży się na żywotność baterii. Najciekawszą funkcją wydaje się picture-in-picture (PIP), a więc możliwość otwarcia aplikacji w oknie i wykonywania innych czynności na telefonie.
Źródło: PhoneArena