Od cegły do innowacyjnego, mobilnego narzędzia pracy, czyli jak na przestrzeni lat rozwinęły się smartfony

Od cegły do innowacyjnego, mobilnego narzędzia pracy, czyli jak na przestrzeni lat rozwinęły się smartfony

„Joel, tu Marty. Dzwonię z telefonu komórkowego, prawdziwego przenośnego telefonu komórkowego” – to pamiętne słowa Martina Coopera skierowane 3 kwietnia 1973 roku do dra Egela z Bell Lab. Wykonał on połączenie z prototypowego DynaTAC, który pracował na analogowych systemach, a jego cena była kosmiczna.

Historia telefonów

Nikt wtedy nie przypuszczał, że za 40 lat telefony komórkowe, a w zasadzie dziś smartfony, zawładną codziennością. Kolejnym krokiem milowym było pojawienie się w 1988 roku pierwszego telefonu komórkowego koreańskiego producenta Samsung. Model SH-100
w niczym nie przypominał najnowszych urządzeń producenta. Był ciężki, wyglądał jak cegła
z anteną. Z czasem cyfryzacja sprawiła, że komórki stały się powszechnym gadżetem. Choć przez wiele lat na zakup urządzenia stać było tylko najzamożniejszych, na rynku zaczęły pojawiać się coraz tańsze modele. Przykładem może być kultowa Nokia 3310. Choć sam aparat był w przystępnej cenie, już ceny rozmów i smsów były kolosalne.

W smartfonach kolorowy wyświetlacz to standard, ale większość z nas pamięta jeszcze czasy czarno-białych wyświetlaczy. Dopiero w 1997 roku pojawił się pierwszy telefon z kolorowym wyświetlaczem – Siemens S10. Rok później z aparatów zniknęła wystająca antena, a w Nokii 650 pojawiło się radio FM. W 1999 roku pojawił się telefon, który w oparciu o protokół WAP, mógł połączyć się z internetem. Była to Nokia 7710. 1 listopada 2000 roku rynek telefonów zmienił się na dobre. Pojawił się na nim Sharp J-SH04, czyli pierwszy telefon komórkowy
z aparatem fotograficznym. Dzisiaj już nie wyobrażamy sobie telefonu bez aparatu,
a producenci prześcigają się w coraz bardziej rozwiniętych technologiach.

Kolejnym ważnym momentem dla telefonii komórkowej stał się rok 2007. Wtedy na rynku zadebiutowała Toshiba Portege G500 z czytnikiem linii papilarnych. Dzisiaj każdy szanujący się producent używa tej technologii zabezpieczenia smartfona. Ale rok 2007 to przede wszystkim premiera pierwszego iPhone’a. Całkowicie dotykowy wyświetlacz o przekątnej 3,5 cala początkowo określany był jako „telefon bez klawiatury, którego nikt nie zechce”. Inni producenci szybko dostrzegli potencjał i przyszłość telefonów w takiej formie i na rynku zaczęły pojawiać się smartfony Samsunga, HTC, Blackberry czy LG.

Smartfony – nowoczesne telefony komórkowe

Kolejna rewolucja przyszła 28 września 2008 roku, kiedy na rynku zadebiutował system operacyjny Android. Dziś w większości smartfonów możemy korzystać z systemu Google,
a producenci urozmaicają go w swoich smartfonach autorskimi nakładkami. Najnowsze smartfony są niezaprzeczalnie narzędziem pracy. Dzięki niemu można wysyłać maile, stały się komunikatorem, pozwalają na przesyłanie plików w chmurze – a to tylko podstawowe funkcje. Smartfon może być profesjonalnym aparatem fotograficznym, tak jak potrójny aparat powstały z firmą Leica w Huawei P20 Pro, może być też odtwarzaczem muzyki z akustyką porównywalną do sali koncertowej, jak w ZTE Axon 7.

Trzeba też wspomnieć, że wraz z rozwojem technologicznym, telefony straciły na swojej wytrzymałości. Nie tylko bateria wytrzymuje maksymalnie dwa dni przy sporadycznym użytkowaniu, ale cała obudowa i ekran są niezwykle kruche. Krążą historie, że kultowa Nokia 3310 mogła spaść z 5 piętra, a telefon nadal działał. Najnowsze flagowce, np. Samsung Galaxy S9 może nie wytrzymać upadku z wysokości kieszeni w spodniach. Najczęstsze usterki to słaba bateria, uszkodzony i pęknięty wyświetlacz, a także wypalone piksele w matrycach. Idąc klientom naprzeciw, postało wiele serwisów GSM. Są one niezwykle pomocne, ponieważ wiele napraw nie jesteśmy wykonać sami w domowych warunkach. Nawet wymiana baterii jest kłopotliwa, ponieważ większość smartfonów ma scaloną obudowę. Technologiczne rozwiązania wykorzystane przez producentów zmuszają do skorzystania z usług profesjonalnych serwisów, ponieważ samodzielna naprawa może prowadzić do jeszcze większych uszkodzeń, a nawet całkowitego zniszczenia smartfona, ale też do utraty gwarancji. Technicy natomiast posiadają specjalistyczną wiedzę, ciągle doskonalą swoje umiejętności,
a także naprawią smartfon każdego producenta. Przede wszystkim serwis oszczędzi nam czasu i nerwów. Konkurencja na rynku sprawiła, że najlepsze serwisy komórkowe wykonują swoje naprawy nawet w godzinę,  a także oferują szereg innych usług, np. door to door.

Można stwierdzić, że im więcej udało osiągnąć się w dziedzinie telefonii komórkowej, tym szybciej następują kolejne zmiany i udogodnienia. Producenci smartfonów na pewno nie osiądą na laurach i nawet na przestrzeni miesięcy możemy oczekiwać rewolucyjnych rozwiązań w ich najnowszych, flagowych smartfonach.

Artykuł powstał przy współpracy z https://ss24h.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *